#Runmageddon#Łódź przeleciany :) Czasu jeszcze nie znam (nie wyłączyłem zegarka :p) ale pewnie ok 1h10m. Może byłoby trochę szybciej gdybym nie trzasnął karnej pętelki po linach (wisielec?) - jakoś tak spadłem na linię zamiast za :) tylko raz robiłem #burpees (20) przez te #kulki na #multirig a tak no zaliczyłem też 1-2 #przeszkody nieobowiązkowe dla zwykłej fali (nie biegłem #elite).
Fajnie, że ludzie sobie #pomagają! #Wolontariusze i #organizacja super! Dzięki!
#Korki na trasie były straszne, raczej już nie wystartuję w późnej (g.9) fali bo niechciałbym nikogo poganiać ani też czekać po 5-10 minut.
Brakowało na trasie #wody - #przeszkód i tej do picia - ale to zrozumiałe przy kryzysie ekologicznym z jakim mamy już do czynienia :( np. #Sulejów#wysycha a m.in. stamtąd mamy wodę.
Bardzo fajnie. Pobrudziłem się jak należy. Dostałem co trzeba. Zdarłem 1 odcisk na ręce. Nic nie złamałem. Spotkałem znajomych, czyli fajnych ludzi i było naprawdę ok. Wody!!! Jednak następnym razem podwyższam poprzeczkę (jakiś czas temu zapisałem się na #górski#ocr#bieg#rmg#HARDCORE 21km : ) hehe
#vegan#power#runner#run#lodz
